Jennifer Weil
Boris Bidjan Saberi dostarczył w tym sezonie wszechstronną kolekcję, która była mniej gotycka, a bardziej „Mad Max”.
Charakterystyczne dla niemieckiego projektanta nawarstwianie i mieszanka tomów pozostały, ale zamiast wydzielać silną miejską lub militarną atmosferę, tutaj było bardziej wędrowne, plemienne podejście. Wynikało to częściowo z kolorów ziemi, których użył, takich jak ochra, brąz i piasek.
Szczególnie mocna na wiosnę była odzież wierzchnia, jak żółć szkolny płaszcz przeciwdeszczowy bez rękawów, a na nim pofałdowana brązowa kurtka, długa patchworkowa kamizelka czy gruby dzianinowy numer w plastry miodu.
Saberi wykazała się zręcznością w łączeniu tkanin, takich jak woskowana bawełna i skóra, które w połączeniu okazały się mocne, ale dobrze zużyte – co stanowiło uderzającą równowagę.