Jennifer Weil
Phillip Lim zaprezentował pewną siebie kolekcję, mocną w niestrukturalnym, lekkim kroju. Wyjątkowe bermudy oversize i obszerne spodnie z podwiniętymi mankietami, a spodnie jeansowe utrzymane w tej samej estetyce, przywodzącej na myśl lata pięćdziesiąte i przywodzącej na myśl Jamesa Deana w „Buntowniku bez powodu”. Szczególnie mocne sylwetki obejmowały dwurzędowe kurtki i wydłużone topy w połączeniu z przyciętymi spodniami marchewkowymi.
Ubiory krawieckie wciąż emanowały młodzieńczym wyglądem, ponieważ zostały zmieszane z koszulami w stylu kimona z bawełnianej popeliny i podwójnego zamszu, a także z melonikami. Zmiana wizualna nastąpiła dzięki kurtce z różnych materiałów, sweterowi z graficznym dzianinem i kawałkom z vintage'owymi nadrukami w panterkę – w tym sezonie w kolorze fuksji.
Ogólnie rzecz biorąc, kolekcja zapewniła porywającą garderobę dla wysportowanego faceta, który nie chce zbytnio się przebierać.