Gucci Ready To Wear Wiosna/Lato 2019 Paryż
Alessandro Michele sprawia, że przeszłość żyje w teraźniejszości. Można to potraktować jako bardzo oczywisty fakt komercyjny o wartości nominalnej: jest zmartwychwstańcem mody, który wskrzesił Gucciego swoją zdumiewająco udaną formułą projektowania polegającą na odzyskiwaniu stylu vintage.
Ale jest coś więcej. Kiedy idziesz na jego występy, naprawdę czujesz, jak rzucają się cienie. Jego program w Resort tego lata był dosłownie spacerem wśród zmarłych Cesarstwa Rzymskiego po nekropolii Alyscamps; Widząc dziewczyny ciągnące długie sukienki obok ognia tego wieczoru, wywoływało to kilka chwil, które łykały.
Wcześniejszy pokaz ujawnił jego fascynację cmentarzem Hollywood Forever. Dziś wieczorem Michele zabrał nas do kolejnej warstwy historii: Le Palace w Paryżu, uświęconej ziemi klubu późnych lat 70. i wczesnych 80. w starym teatrze na Montmartrze.
Ludzie przyjeżdżali tu, by spotykać się z kochankami i przyjaciółmi. . . by doświadczyć tej niekończącej się nocy. „Wszystko jest tu trochę zakurzone, trochę opuszczone, ale piękne” – powiedział. „Ale to miejsce jest pełne życia. Modelki mogły przyjść do klubu nocnego.
Był tam ziarnisty materiał, na którym dziewczyna miała coś, co wyglądało na okropną podróż w wiejskim domu, cały rozmazany makijaż oczu i psychotyczne gesty. Co dziwne, był fragment, w którym nie można było stwierdzić, czy Michele umieścił własne nagranie, tak podobnie jak Gucci wyglądała długa, cekinowa suknia z balonowymi rękawami. Nie, powiedział: „Dopiero niedawno przyszedłem na ten film”.
Dziwny zbieg okoliczności. To projektant, który grzebie w przeszłości i tam się znajduje. Przeszłość żyjąca w teraźniejszości: istnieje globalna potęga marki zbudowanej na zdolności Michele do podtrzymywania tej fantazji w magii.