Virgil Abloh wystawił spektakl, który badał tematy tożsamości rasowej i przywłaszczenia kulturowego.
Kto może zgłosić prawo własności do części garderoby? Jest to pytanie, które Virgil Abloh zastanawiał się po swojej ostatniej kolekcji dla Louisa Vuittona, po oskarżeniach belgijskiego projektanta Waltera Van Beirendoncka, że oszukał niektóre ze swoich projektów – twierdzi, że Abloh stanowczo zaprzeczył.
To sprawiło, że Abloh zaczął myśleć o przywłaszczeniu kulturowym i jego postrzeganiu projektowania jako czarnego nastolatka w USA. „Dorastałem, czując, że projektowanie nie jest dla mnie, ponieważ nie widziałem nikogo takiego jak ja w projektowaniu” – powiedział.
Zamiast tego język Abloha był „normcorem: rzeczami, które są łatwo dostępne, nieprojektowanymi. Ubrania, które były w moim dyskoncie, nie były projektowane, a ubrania na luksusowej ulicy są projektowane. To jest moja edukacja modowa”.
Podstawowe elementy garderoby — garnitur, dżinsowa kurtka, prochowiec lub para dżinsów — stanowiły podstawę jego jesiennego składu dla Vuittona. Ale nawet archetypy mogą nabrać politycznego punktu widzenia, patrząc przez pryzmat rasy. Jak w świecie daltonistów wygląda student, sprzedawca, właściciel galerii, architekt?
Pytanie stanowiło podstawę jego wciągającej prezentacji, która łączyła elementy poezji slamowej, choreografii, koncertu, instalacji artystycznej — a nawet jazdy na łyżwach. Koncepcja opracowana z wykonawcą Joshem Johnsonem została zainspirowana esejem „Stranger in the Village” z 1953 roku autorstwa powieściopisarza Jamesa Baldwina.
Program, pierwotnie przeznaczony do występów na żywo, został nakręcony bez gości ze względu na ciągłe ograniczenia mające na celu powstrzymanie rozprzestrzeniania się COVID-19.
Jako postać Baldwina wystąpił gwiazdor „Slam” Saul Williams, który wykonał magnetyczny występ. Scena otwierająca pokazała go w czarnym płaszczu, wędrującego przez zaśnieżony górski krajobraz, zanim przeniósł się do modernistycznego marmuru ustawionego w Tennis Club de Paris.
Mężczyźni w eleganckich garniturach przeszli obok, gdy mężczyzna leżał nieprzytomny na podłodze, ubrany podobnie jak oni. Na ścieżce dźwiękowej brytyjski poeta Kai-Isaiah Jamal zaintonował: „Jako czarnoskórzy, trans i marginalizowani, świat jest tutaj do wzięcia, ponieważ zabiera nam tak wiele”. Koncert zakończył się niesamowitym występem rapera Mos Def.
Stroje brzmią jak wzmocnione wersje znajomych sylwetek: szary garnitur został przekształcony w marmurowy nadruk w stylu trompe-l'oeil, a płaszcze zostały dramatycznie wydłużone, by układały się na podłodze. „Chciałem robić ubrania, które byłyby normcorem, ale w pewnym sensie je wzmacniały, aby stały się rzemieślnicze, wybiegowe lub redakcyjne” – powiedział Abloh.
Projektant często mówił o swojej zasadzie „3 procent”: modyfikowanie istniejącego projektu tylko o 3 procent, aby zmienić go w coś nowego. To podejście naraziło go na zarzuty o plagiat, które, jego zdaniem, mają imperialistyczny wydźwięk, ponieważ biali projektanci rutynowo zapożyczają się z innych kultur.
Odwracając stół od swoich krytyków, Abloh postanowił wskazać czarne motywy projektowe, które mogą pozostać nierozpoznane w kulturze zachodniej. Kraciaste tkaniny, używane na okryciach wierzchnich lub plisowanych spódnicach przypominających kilt, tworzyły pomost między szkockimi szkockimi tartanami a tkaniną kente noszonym przez jego ojca z Ghany na specjalne okazje.
Wzorzyste tkaniny, zawierające charakterystyczny motyw kwiatowego monogramu Vuittona obok piramid i map świata, zostały oparte na żywych woskowych tkaninach, które preferowała jego matka.
„Będąc jednym z niewielu projektantów kolorów, który pojawia się w paryskim harmonogramie, w pewnym sensie jestem figurantem ruchu na rzecz różnorodności” – powiedział Abloh. „Szczerze, nie chcę, żeby te rzeczy były tylko chwilą”.
Aby podkreślić swój punkt widzenia, projektant, który w cudzysłowie umieścił podpis swojej marki Off-White, wykorzystał artystę konceptualnego Lawrence'a Weinera do stworzenia zagadkowych aforyzmów, takich jak „Somewhere Somewhere”, które pojawiały się na paskach torebek i szalikach.
Louis Vuitton zaprezentował kolekcję jesienno-zimową 2021 autorstwa Virgila Abloha w Paryżu 21 stycznia.
Film Virgila Abloha i „Moved by the Motion”
Jego torbę z formalnymi i swobodnymi sylwetkami podkreślały konstrukcje trompe-l'oeil, takie jak top wykonany z reprodukcji 3D paryskich pomników, takich jak katedra Notre-Dame, oraz szereg strojów w cieniu zielonego ekranu, które czyta się jak krzywy komentarz na naszych cyfrowych życiach z blokadą — i na pewno pojawi się na Instagramie.
Przy tak gęstych notatkach dotyczących kolekcji, że praktycznie wymagały dyplomu z kulturoznawstwa, wystawa zawierała wyzwania, przed którymi stoją dziś projektanci: jak zaspokoić zmieniające się gusta konsumentów, zająć się różnorodnością, poddać recyklingowi i jakoś nadal przebić się przez hałas?
„Jest bezprecedensowa ilość czasu do namysłu” — zadumał się Abloh. „Stworzenie pokazu w 2021 roku jest na pewno zupełnie inne niż w 2020 i 2019 roku. Zrobienie czegoś z wagą i grawitacją, ale także pod kątem zamykania fabryk lub ambicji, by trzymać się harmonogramu i zrobić coś pomysłowego, wymaga ode mnie dużo myślenia wymiarowego.
W tym sensie jesienny pokaz 2021 r. był jego najambitniejszym projektem do tej pory i ugruntował rolę marek modowych jako producentów treści kulturowych. Chociaż trudno byłoby Ablohowi przypisać wyłączny wkład w wysiłek, biorąc pod uwagę liczbę zaangażowanych twórczych współpracowników, o to właśnie chodziło.
MUZYKA: Oryginalna muzyka filmowa i pokazowa
Reżyseria Asmy Maroof Louis Vuitton
Kierownictwo muzyczne Benji B
Gościnnie w muzyce: yasiin bey i Saul Williams
Saksofon i flet: Tapiwa Svosve
Wiolonczela i fortepian: Patrick Belaga
Perkusja: Mathieu Edward
Harfa: Ahya Simone
Dodatkowa produkcja muzyczna Daniela Pinedy
Dodatkowa poezja Kai-Isaiah Jamal
Pokaż koncepcję i projekt sceniczny: PLAYLAB
Agencja kreatywna: Be Good Studios
Włosy: Guido Palau
Makijaż: Ammy Drammeh
Projekt graficzny: Studio Temp
Kierownictwo artystyczne i badania: Mahfuz Sultan i Chloe Sultan
Produkcja pokazów mody: La Mode en Images Fashion Services by KCD
Obsada Samuela Ellisa Scheinmana, Piergiorgio Del Moro;
Wspomagany przez Arthura Mejeana. „Moved by the Motion” Zarządzana przez Nadję Rangel w Outofocus Management.