Fifty Shades of Grey Jamie Dornan dla GQ Australia luty 2017

Anonim

"Ciemniejszy o pięćdziesiąt cieni" gwiazda Jamie Dornan może dotyczyć załamania w serii filmów pełnej BDSM, ale zdecydowanie nie jest to jego smak w prawdziwym życiu.

jamie-dornan-dla-gq-australia-luty-20174

Aktor podzielił się tym, o czym naprawdę myśli Christian Grey i skłonności seksualne bohatera w nowym numerze GQ Australia , gdzie zwrócił się również do niektórych bardzo głośnych krytyków serialu.

Okładka Dornana trafia dziś do kiosków, oto rewelacje ujawnione z dotychczasowego wywiadu:

Fifty Shades of Grey Jamie Dornan dla GQ Australia luty 2017 31115_2

Po wizycie w lochu S&M i braku zainteresowania:

„To było jak nic, czego wcześniej doświadczyłem. Nigdy wcześniej nie widziałem żadnej formy S&M, nie interesował mnie ten świat”.

„Nie unosi mojej łodzi” – mówi. „Zawsze byłem otwarty i liberalny – nigdy nie oceniałbym niczyich preferencji seksualnych. Cokolwiek odciąga ludzi, zależy wyłącznie od nich, a istnieje milion różnych sposobów na zaspokojenie siebie seksualnie.

Na temat Christiana Greya:

„On nie jest typem faceta, z którym bym się dogadał” – powiedział Jamie. „Wszyscy moi kumple są spokojni i szybko się śmieją – nie wyobrażałabym sobie, że siedziałam z nim w pubie. Nie sądzę, żeby był w moim typie, jeśli chodzi o wybór partnerów.

jamie-dornan-dla-gq-australia-luty-20172

O krytyce „Pięćdziesiąt twarzy”:

„Zawsze wiedziałem, że ludzie będą mieli wiele opinii na ten temat, a chociaż ma 100 milionów fanów, jest wielu ludzi, którzy nie są w to zaangażowani i bardzo głośno o tym mówią. Wchodzisz wiedząc, że to dzielący projekt i po prostu to akceptujesz – to nie jest samotne w tej sferze. Ale nie obwiniam ludzi. Mam mnóstwo opinii na temat rzeczy, o których niewiele wiem, albo o których nie daję szansy – taka jest po prostu natura bestii. Nie zamierzam przez to tracić snu.

O sukcesie franczyzy:

„Nie pozwalam sobie o tym myśleć – doprowadza to do szaleństwa, ponieważ wokół tej serii filmów jest tyle analizowania i pieprzonego szaleństwa. Ale zawsze miałem silne przekonanie, że będzie to sukces i zarobi dużo pieniędzy – nie trzeba być naukowcem, żeby obliczyć, że 100 milionów czytelników książki przełoży się na włóczęgów na siedzeniach w kinie. Ale nie spodziewałem się, że będzie tak duży, szczerze mówiąc”.

jamie-dornan-dla-gq-australia-luty-20173

O odnalezieniu własnego sukcesu w późniejszym życiu:

„Moja kariera zaczęła się rozwijać, gdy miałem 29 lub 30 lat i byłem zachwycony, że nie stało się to, gdy miałem 20 lat” – ujawnił 34-latek. „Po prostu nie wiem, jak bym sobie poradziła. Nigdy nie zgubiłem się w wieku dwudziestu kilku lat, ale zawsze robiłem bałagan i świetnie się bawiłem – ale gdyby to wszystko przyszło zbyt wcześnie… Po trzydziestce masz o wiele większą kontrolę nad sobą – i dobrze jest stawić czoła trochę odrzucenia, daje lepsze wyobrażenie o sobie.”

jamie-dornan-dla-gq-australia-luty-2017

Sława:

„Chodzi o to, że podstawy życia się nie zmieniają. Miałem tę samą grupę przyjaciół odkąd byłem dzieckiem, moja żona i moje dzieci i wszystko to się nie zmienia. I żaden z tych ludzi nie pozwoli mi się zmienić, chyba że nie są bardzo dobrymi ludźmi – powiedział. „Ale widzisz tego wiele w tej branży – ludzie wokół ciebie tracą fabułę, a ty stajesz się palantem. Myślę, że otaczają mnie wspaniali ludzie”.

Fotografia autorstwa Nino Muñoz

Zaprojektowane przez Jeanne Yang

Wyczesana przez Jamiego Taylora

Czytaj więcej