By Miles Socha
Czy ma sens pokazywanie kolekcji dla kobiet i mężczyzn na tym samym wybiegu? Coraz więcej projektantów tutaj w Mediolanie mówi „tak”, w tym Miuccia Prada, która wyjaśniła swoją motywację w ten sposób: „Pracując nad kolekcjami dla mężczyzn, zawsze jestem zainteresowany i bardzo lubię badać różne reakcje mężczyzn i kobiet ten sam pomysł z całkowitą swobodą.”
Może więc cała ta gadanina i załamywanie rąk na temat pokazów na wybiegach, które stają się konsumentami, to podstęp. Posłuchajmy tego na coed!
Prada z pewnością zrobiła mocną sprawę dzięki temu wyjątkowemu pokazowi, jednemu z jej najlepszych męskich występów od lat. Na koniec trochę modnej mody i kolekcji, która była nie tylko różnorodna, ale także prowokująca do myślenia i urzekająca silnym, emocjonalnym szarpnięciem.
Kim byli ci dumni mężczyźni i kobiety w marynarskich kapeluszach, pięknie skrojonych płaszczach i mundurowych garniturach, z odpiętymi kołnierzami i kapturami, krzywymi i zwisającymi? Jakiego rodzaju burze lub próby przetrwały?
Prada powiedziała, że za kulisami zastanawiała się nad szerokim zakresem historii: nie triumfami kulturowymi, ale „złymi i trudnymi okresami”, które wymagają heroizmu i pasji do przezwyciężenia. Pomyślała także o tym, „co się teraz dzieje”, nawiązując do wojen, przemocy i wstrząsów, które niszczą lub wysiedlają miliony ludzi. Jej program, jak powiedziała, był efektem „zmieszania we współczesny sposób wszystkich tych wrażeń i znalezienia sposobu, aby zrobić to teraz”.
Współpracowała przy grafikach z Christophem Cheminem, mało znanym francuskim artystą, którego alegoryczne rysunki — dla niego rozpryskiwane na obozowych koszulach z lat pięćdziesiątych, dla niej romantyczne kitle — kwestionują i remiksują historię. Na przykład jeden z niebieskim ołówkiem, zatytułowany „The Important One”, rozmyśla o sławie, w którym występują Herkules, Zygmunt Freud trzymający kij, Nina Simone w rękawicach bokserskich i Che Guevara trzymająca Oscara.
Te gęsto ułożone obrazy odbijały się echem w bogactwie nowych kształtów, kombinacji i detali, które przebijały się przez wielopoziomowy zestaw drewnianych płyt wiórowych skonstruowanych tak, aby przywodziły na myśl teatr lub plac publiczny. Mężczyźni nosili różne wersje marynarskich strojów, od małych marynarek zapinanych w talii po dramatyczne peleryny i ładne oficerskie marynarki. Odwijające się kołnierze i kaptury — z tkanin koszulowych, sztywnej skóry lub denimu z podszewką z owczej skóry — wyglądają jak przebojowa wersja z 2016 roku przebojowych futrzanych tipetów Prady.
W miarę upływu programu ubrania wzbogacały ludowe ozdoby i samodziałowe dodatki, takie jak ręcznie robione na drutach lub łaty na łokciach z owczej skóry. Prada wykorzystywała w większości wytrzymałe i proste materiały: skórę na koszule typu popover i luźne spodnie; dżins do wąskich płaszczy lub pelerynek i wełnianą kratę do dopasowanych marynarek z lat siedemdziesiątych. Spodnie były jednakowo przycięte i czasami niewygodne w ten celowy sposób Prady.
Zestawy damskie ściśle odzwierciedlały niesforny, niesiony wiatrem marynarski urok, upiększony wysokimi obcasami i wzorzystymi rajstopami. Był tam zestaw elegancko udrapowanych satynowych i aksamitnych sukienek z latami czterdziestymi – wpływ tej dekady nabrał rozpędu w tym przedjesiennym sezonie – wszystkie skromne, z wyjątkiem ich otwartych pleców.
Zapytany za kulisami, czy ma na myśli ponury ton serialu, Prada odpowiedziała swoim niepowtarzalnym podejściem do mody: intelektualnym, ale frywolnym. — Głęboko poważna i głęboko ludzka — odpowiedziała. „Próba zrozumienia trudności ludzkości oraz tego, z czym musimy się zmierzyć i co musimy zrobić. Ale też staram się, mam nadzieję, żeby było przyjemnie”.