MEDIOLAN, 18 STYCZNIA 2016
autorstwa LUKE'A LEITCHA
To jest Etro, więc tytuł serialu „Stan natury” oraz projekcja w tle wybiegu leśnego poszycia zapowiadały rdzawą jesienną burzę wzorów liści. Ale nie: najbardziej konsekwentnie kalejdoskopowy dom w Mediolanie prezentował dziś szafę tak stosunkowo stonowaną, że wydawała się praktycznie purytańska w swojej powściągliwości. Zwłaszcza, że przyszedł bezpośrednio po Gucci.
Tematami były wiejskość i duchowe powinowactwo. Film otwierający ścieżkę dźwiękową z ochrypłym odczytaniem kosmicznie ojcowskiej „Pieśń o mnie” Walta Whitmana pokazywał modelki nieprzekonujące rąbanie drewna, palenie fajki i inne obcowanie. Podobnie jak 24-godzinny cykl doby, kolekcja otwierała się i zamykała ciemnością. Otwieracz składał się z marynarki z wysokim obrębem i szerokich prostych spodni z wytrzymałej, prawie czarnej, niebieskiej bawełny i czarnej dzianiny zaakcentowanej inną dzianiną – tą malinową – obie obszyte nieregularnymi kasztelami zjedzonej przez mole. Pod koniec kolekcji gromada czarnych stylizacji została podniesiona zarówno pod względem produkcji, jak i dekoracji – obejmowały całkowicie czarną kurtkę husarii o smaku Hendrixa – ale nadal były czarne.
Dzień między tymi nocami przyniósł jaśniejsze chwile — spodnie z żółtego lub niebieskiego zamszu, imponujące wełniane kurtki żakardowe w zwierzęcy print z na wpół przekonującym meszkiem białka — ale w systemie meteorologicznym Etro było zimową porą. Były to podniesione ubrania rodaków. Wełny Cheviot i brązowe kratki zostały połatane zamszem, aby wyglądały na funkcjonalność. Było sześć kombinezonów, trochę zamszu i trochę tweedu. Buty były półbutami z wstawkami z aksamitu lub zamszu dla większego zainteresowania, ze ściągaczem i nieznacznie podwyższoną podeszwą z krepy. Jeden garnitur w kratę był nadrukowany wzorem liści, a 15-letni syn Keana Etro, Gerolamo, zadebiutował na wybiegu w skurczonym wełnianym fraku. Było trochę paisley – musiało być – ale to było tak cicho wypowiedziane, jak Etro. Dlaczego tak cicho, Kean? "To tylko uczucie. Wszystko jest bardziej stonowane. Możesz więc słuchać wiatru i szeptów natury”.