Autor: Katya Foreman
Carol Lim i Humberto Leon postanowili uchwycić dwoistość dwóch japońskich muz domowych z przeszłości i teraźniejszości: kompozytora, aktywisty i tancerza Ryuichiego Sakamoto, którego projektanci w swoich notatkach przypisują jako „jedną z osób, które wywołują niezliczone pomysły w wszystko, co robimy”. A druga, Sayoko Yamaguchi, prawdziwy kameleon, uznawany za jedną z oryginalnych supermodelek na świecie i muzę Kenzo Takady.
Sekcja męska została zainspirowana poczuciem indywidualizmu Sakamoto, otwierając serię niezwykle ostrych jednorzędowych garniturów zapinanych na trzy guziki z ozdobionymi licznymi kieszeniami na bilety i łańcuszkami. Wygrały jednak projekty z kreskówkową grafiką, nawiązujące do gier komputerowych i wyścigów samochodowych. Mieli oldskulowy posmak raverów, z koszulkami z okładki albumów i nadrukami dostarczonymi przez samego mężczyznę.
Sprawy przybrały obrót dla ekscentryków z miękko skonstruowanymi garniturami z obszernymi, wirowanymi rękawami w odcieniach, w tym ciemnofioletowym, oraz numerami klaunów we wzorach paisley i mikrokwiatach. Teksturowane kolorowe dzianiny, w tym wzór Rising Sun, były świetne.
Ukierunkowanie Yamaguchi na unikalny sposób zderzenia wzorów, nadruków, sylwetek i kolorów, w międzyczasie estetyka punkowego popu w damskiej kolekcji była zabawna, zwłaszcza efekty optyczne w stylizacjach mieszających paski, chociaż projektanci przedawkowali na halkach z falbankami w stylu vintage.
Modele robiące zakręty na rozległym dziedzińcu liceum Lycée Camille-Sée Paris, z promieniami kolorowych cegieł prowadzących do okrągłego środka, dały cios pod względem wizualnym. Ale mimo to trudno było skupić się na ubraniach, ponieważ wzrok przyciągnęła sieć kolorowych postaci wspinających się na parapety okien na tylnej ścianie obiektu, połączonych uprzężami.
W przerwie między kolekcjami dla mężczyzn i kobiet egipsko-irańska piosenkarka Lafawndah stała w jednym z okien, śpiewając pieśnią, gdy kolorowi ludzie-pająki rzucili się do akcji i wykonali taniec, używając elastycznych linek do skakania na bungee, aby poruszać się po fasadzie budynku .
Okazało się, że odwracało to uwagę, ale ponieważ duet projektantów był równie sprytnymi marketingowcami, co sprytnymi projektantami, stworzył obraz palący mózg.