Sarah Burton w tym sezonie zainspirowała się romantycznym poetą, malarzem i grafikiem Williamem Blake'em, wypełniając kolekcję marszczeniami, postrzępionym tiulem i pastelowymi nadrukami inspirowanymi twórczością artystki.
Projektantka powiedziała, że chce „odnieść się do koncepcji wyobraźni jako czystej formy eskapizmu” i powiedziała, że kolekcja opiera się na lekkości, powietrzu i wodzie „oraz na pięknie wyłaniającym się z ciemności”.
Jej mężczyzna rzadko miał tak kobiecy talent, co z pojedynczą, asymetryczną falbanką opadającą z przodu bawełnianej bluzki z nadrukiem; długie spódnice z falbankami z postrzępionego tiulu i smokingowe marynarki z ramionami, które wyglądały, jakby zostały pocięte mieczem zawadiaki.
Kolekcja ta inspirowana jest angielskim poetą, malarzem i grafiką Williamem Blake'em, który urodził się w Londynie w 1757 roku. Opierając się na koncepcji wyobraźni jako czystej formy eskapizmu, skupia się wokół lekkości, powietrza i wody - na pięknie wyłaniającym się z ciemności.
To był nowy człowiek McQueena, gotowy uwolnić swojego wewnętrznego poetę i uwolniony od stereotypów płci. Kto inny odważyłby się nosić twardy biały podkoszulek z delikatnie wirującymi gałęziami drzew inspirowany ilustracjami Blake'a do „Inferno” Dantego?
Burton nałożyła te delikatne — ale groźne — ilustracje Dantego na płaszcze, bawełniane bluzki i podkoszulki, które łączyła z długimi spódnicami z falbankami.
Dopasowane, dwurzędowe garnitury pojawiły się w kolorach tęczy inspirowanych ilustracjami Blake'a, takimi jak lodowy róż, kremowy i cerulean. W kolekcji był też punkowy akcent, z suwakami wijącymi się wokół ramion czarnej szytej marynarki lub łagodzącymi słodycz różowego garnituru z waty cukrowej.
Sfotografowany przez Paolo Roversi.
Sztuka wyreżyserowana przez M/M Paris @mmparisdotcom